Początki rodu Rytelów nikną w mrokach dziejów. Średniowiecze było epoką, jak niemal każda inna, w której nie przwywiązywano zbytniej wagi do dat i nazwisk. Stąd nie znajdziemy zbyt wielu wzmianek o członkach naszego rodu w dawnych dokumentach. Skoro historykom tak trudno nieraz odtworzyć dzieje rodów królewskich, dla których były prowadzone roczniki, a ich dzieje były opisywane w kronikach, to tym bardziej trudno jest odtworzyć genezę rodów rycerskich, które często przemieszczały się, nie odnotowawszy tego w żadnym dokumencie. Przechodząc do genezy Rytelów trzeba na początku nadmienić, że stara tradycja rodowa, przekazywana w wielu gałęziach, powtarzana przez niektórych autorów, mówi wyraźnie o zachodnioeuropejskim pochodzeniu naszej rodziny. Każdy taki przekaz mówi, że pierwsi Rytelowie przybyli z Niemiec, poprzez Prusy i wywodzą się od niemieckich rycerzy. Stąd pewnie powstała legenda o etymologii naszego nazwiska wg której niemieckie słowo "ritter" (znaczące tyle co rycerz) miało się spolszczyć na "Rytel". Pomijając w tym dziale wątpliwości co do takiego powstania naszego nazwiska, niemal pewne jest, że jest ono pochodzenia staroniemieckiego. Jeśli tak to takie ślady powinny pozostać. Pewną wskazówkę co do tego daje nam pierwszy znany Rytel na dzisiejszych ziemiach polskich. W 1430 został odnotowany niejaki Marcin Rittel, który otrzymał dobra nad rzeką Brdą. Od niego nazwano powstałą tam i istniejącą do dziś dnia osadę - po polsku Rytel, po niemiecku Rittel. Ciekawe jest że niektórzy z Rytelów żyjących na Podlasiu w XV i XVI wieku byli czasami zapisywani jako Rittel. Oczywistym jest, że ortografia średniowieczna pozostawia wiele do życzenia, ale postać owego Marcina pozwala nam podjąć próbę weryfikacji tradycji niemieckiego pochodzenia rodu. Otóż okazuje się, że w Niemczech żyją osoby o tym nazwisku. Występuje ono w formach Rittel i Rüttel. Niemiecka książka telefoniczna podaje blisko 400 adresów Rittelów. Nazwisko się zgadza. Ale czy prawdą jest, że pierwsi Rytelowie byli niemieckimi rycerzami? Istnieje pewna wskazówka na ten temat. W niemieckim herbarzu zwanym od nazwiska autora Siebmacherem, znajdują się dwa herby rodzin o nazwisku Rittel (drugi czasami podpisany jako Rittell). Nie wiadomo jednak jak stare są te herby. Co prawda w heraldyce zachodnioeuropejskiej na ogół zachowywana była zasada, że forma graficzna odpowiadała epoce w której powstał herb, lecz nie było tak zawsze. Kierując się tą zasadą możemy określić epokę, z której pochodzą owe herby. Pierwszy wygląda na wiek XIII-XIV, drugi jest znacznie późniejszy, więc dla określenia genezy Rytelów nieistotny. Wiek pierwszego wskazywałby na to, że podanie o rycersko-niemieckim pochodzeniu rodziny jest prawdziwe. Nawet jeśli herb jest młodszy - czego nie można wykluczyć - to pokazuje, że rodzina Rittel była pochodzenia niemieckiego, co więcej także szlacheckiego, a więc rycerskiego. I tu legenda także by się zgadzała, choć ta sprawa wymaga dalszych badań. Mając określoną narodowośc rodu, możemy przejść do okresu pojawienia się go na ziemiach polskich. Tradycja mówi że Rytelowie przybyli na Mazowsze i Podlasie z terenów należących niegdyś do Zakonu Krzyżackiego. Na pewno pierwsi przedstawiciele rodu żyli na terenie Prus. Istneją poszlaki które to potwierdzają. W 1430 roku Marcin Rittel otrzymał od komtura tucholskiego Josta von Hochenkirchen ziemię nad Brdą i przywilej na założenie karczmy. Do dzis istnieje wspomniana wieś Rytel. Rodzina owego Marcina dalej żyła na terenie Prus Królewskich w XVI wielku. W XVII wieku został odnotowany na terenie Prus Książęcych niejaki Jakob Rittel. Koło Brodnicy istniały niegdyś Rytelskie Błota, co jest niezbyt trafnym tłumaczeniem, niemickiej nazwy Rittelbruch. Kolejne dane z najwcześniejszego okresu to postać kasztelana gostynińskiego Adama z Rytla (de Rythlo) który w 1436 roku miał podpisać pokój brzeski. Rytelowie żyli na terenach województwa rawskiego dalej i w początkach XVII wieku zmienili nazwisko na "Rytelski". Kolejna wzmianka mówi o tym, że Rytelowie herbu Szeliga pojawili się (wg herbarzy) w Rytelach w 1440 roku. Ciekawe, że w tym roku książe warszawski Bolesław IV zajął zbrojnie Podlasie, które wcześniej należało do Litwy. Mogłoby to potwierdzać drogę przybycie Rytelów nad Bug z Mazowsza, które wpisywałoby się świetnie w historię tego regionu, i tłumaczyło przyczyny z jakich nasi przodkowie osiedli nad Bugiem: Jako rycerze będący w służbie księcia mazowieckiego zostaliby nagrodzeni ziemią na nowo zdobytych terytoriach. Jakkolwiek było, świetnie koresponduje z tym wydarzeniem legenda herbu Szeliga, która mówi, że w czasach Leszka Czarnego, gdy ten walczył z Litwą, niejaki rycerz o imieniu Szeliga, przyczynił się do zwycięstwa nad Litwinami. Rytelowie herbu Lubicz pojawiają się w 1450 roku pod postacią dwóch braci Piotra i Mikołaja, dziedziców na Rytelach. Od tamtej pory Rytelowie są już notowani w dokumentach ziemi drohickiej. Tak zaczęła sie wielka przygoda naszej rodziny na ziemiach polskich - od zamierzchłych czasów do dnia dzisiejszego... |